
Słońce rosyjskiej poezji Aleksander Sergeewicz Puszkin świeci i anglojęzycznym czytelnikom – dzięki obywatelowi Stanów Zjednoczonych Julianowi Henry Lowenfeldu. W piątek, 12 lipca, odbyła uroczysta ceremonia wręczenia mu rosyjskiego paszportu. Dokument przekazali w Państwowym historycznym muzeum.
„Miesiąc temu prezydent podjął decyzję o udzieleniu Julianowi rosyjskiego obywatelstwa. Znany jest jako dobry, nawet najlepszy tłumacz Puszkina na język angielski. Rosja ma duże znaczenie w Pana losu – i to słusznie i prawidłowo”, - zwrócił się minister kultury Władimir Medyński do Juliana w trakcie przekazania paszportu.
Zatem tłumacz i poeta wypowiedział przysięgę i obiecał lubić, strzec, czcić i bronić swoją nową ojczyznę. Kiedy zagrał hymn – śpiewał ze wszystkimi.
„Miłość nie może się wyjaśniać logiką – i dzisiaj jestem tu ponieważ kocham Rosję. Kocham Stany też, miejsce, gdzie mieszkają moje bliscy i mieszkali przodki, i ja nie zrzekam z nią. Ale mnie zachwyca uczynność rosyjskiej duszy. Tutaj jestem szczęśliwy, tutaj kocham i czuję miłość i twórcze natchnięcie. Czuję niesamowitą energię, duchową i kochającą”, - powiedział Julian.
Dokładniej, Julian Andreewicz – jak poeta poprosił wszystkich jego nazywać. „Dzisiaj wy zrobili dla mnie uroczystość, od której moje serce śpiewa”, - dodał on i też dał prezent – przygotował bardzo ładną piosenkę na słowa Puszkina a muzykę napisał sam.
Władimir Medyński jeszcze raz pogratulował poetę i zauważył, że wszystkim poleca uczyć się języka angielskiego z twórczości Juliana Andreewicza: „Porównując oryginał i takie bardzo twórcze tłumaczenie, można bardzo łatwo nauczyć się angielskiego”.
Autor: Daria Krugolowa
Tłumaczenie: Valeriya Galantseva
Źródło: rg.ru
Dodaj komentarz