Instalacja ze śmieci na wybrzeżu Zatoki Fińskiej: Greenpeace mówi o zanieczyszczeniu plastikiem

Aktywiści rosyjskiego oddziału Greenpeace stworzyli instalację z odpadów plastikowych na wybrzeżu Zatoki Fińskiej, aby pokazać skalę zanieczyszczenia plastikiem.

Według Greenpeace, obecnie około 70% wszystkich śmieci znalezionych na brzegach zbiorników wodnych to plastik. Organizacja wezwała do prawnego ograniczenia obrotu plastikowych produktów jednorazowego użytku. W tym celu Greenpeace stworzył specjalną petycję.

Eko-aktywiści zbudowali instalację o długości dziewięciu metrów. Do jej stworzenia użyto trzech metrów sześciennych plastiku — dokładnie tyle odpadów plastikowych pojawia się w Rosji co sekundę, twierdzą eko-aktywniści.

"Plastik migruje z innych terytoriów, przemieszcza się na duże odległości, zanieczyszcza środowisko i może szkodzić zdrowiu ludzkiemu: rozpada się na mikrodrobiny plastiku i dostaje się do żywności. Według badań człowiek zjada mniej więcej 5 gramów mikroplastiku tygodniowo. Właśnie tyle tych elementów znajduje się na jednej karcie kredytowej" — mówią w Greenpeace.

Zwierzęta cierpią bardziej niż ludzie z powodu zanieczyszczenia plastikiem. Często mylą plastik z jedzeniem. W rezultacie dziewięć z dziesięciu ptaków morskich, jeden z trzech żółwi morskich i ponad połowa gatunków wielorybów i delfinów zjada plastik. Ponad 1 milion ptaków i 100 tysięcy ssaków morskich ginie rocznie z powodu odpadów plastikowych.

"Ministerstwa, które są odpowiedzialne za podjęcie działań, nic nie robią i po prostu ignorują nas, a więc kierujemy tę samą prośbę do wicepremiera Wiktorii Abramczenko, która jest odpowiedzialna za program ochrony środowiska. <…> Ważne jest skoncentrowanie wysiłków na wyeliminowaniu przyczyny problemu — wytwarzaniu odpadów jednorazowych, a nie tylko na walkę z jego skutkami. Jest to zgodne z federalną ustawą o odpadach" — powiedziała Antonina Ewteszyna, ekspert projektu "Zero odpadów". W ciągu ostatnich dwóch lat zespół projektu "Zero odpadów" przeprowadził trzy ekspedycji: eksperci zbadali dwa miejsca wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO — wybrzeże Bajkału i Mierzei Kurońskiej oraz linię brzegową Jeziora Ładoga na terenie Rezerwatu Niżne-Świrskiego.